Canadian Blind Hockey to organizacja charytatywna, która pomaga dzieciom, młodzieży i dorosłym mającym od zera do maksymalnie 10% zdolności widzenia, grać w hokeja poprzez organizowanie zajęć adaptacyjnych, obozów treningowych oraz rozgrywek na poziomie regionalnym i ogólnokrajowym w ramach ligi Canadian Blind Hockey Teams. Inicjatywa ta co prawda nie łączy się z parahokejem, który uprawiany jest pod auspicjami Hockey Canada, ale również jest wspierana przez szereg państwowych i prywatnych podmiotów.
Rozwój
Hokej dla niewidomych i ociemniałych powstał w Kanadzie jeszcze w latach trzydziestych. Cztery dekady później pojawiły się pierwsze dwa kluby oferujące systematyczne treningi i grę – Toronto Ice Owls oraz Lex Hiboux de Montreal – ale ciągle był to bardzo niszowy sport, który wiązał się głównie z grą rekreacyjną, bez usystematyzowanych zasad. Osobą odpowiedzialną za powstanie hokeja dla osób z niepełnosprawnością wzroku w jego obecnej formie jest Mark Demontis, Kanadyjczyk, które marzeniem była gra w NHL. Te plany pokrzyżowała choroba – gdy miał 17 lat zdiagnozowano u niego dziedziczną neuropatię nerwu wzrokowego (LHON), która sprawiła, że w ciągu kilku lat stracił wzrok. W 2009 roku torontończyk założył fundację Courage Canada, która siedem lat później przekształciła się w Canadian Blind Hockey Association. Zadaniem organizacji stało się docieranie z hokejem do jak największej liczby niewidzących zawodników i zawodniczek oraz organizowanie dla nich regularnych treningów i rozgrywek. CBHA ujednoliciło zasady gry, a dzięki zaangażowaniu i reformom wprowadzonym przez Marka Demontisa, hokej dla osób niewidomych stał się znacznie bardziej dostępny i to dla wszystkich grup wiekowych – treningi mogą zaczynać dzieci już od czwartego roku życia. Odkąd ta forma hokeja przyjęła się również w Stanach Zjednoczonych, czyli od 2014 roku, odbywają się też zawody międzynarodowe między dwoma sąsiadującymi krajami – na razie nie ma innych reprezentacji poza kanadyjską i amerykańską. Obecnie, poza Toronto i Montrealem, największe ośrodki szkoleniowe i kluby CBHA są m.in. w Calgary, Edmonton, Vancouver, Ottawie i Calgary. Do tego doliczyć też należy ośrodki prowincjonalne w Nowej Szkocji, Nowej Funlandii i Albercie.
Obecnie CBHA organizuje doroczny krajowy turniej rozgrywany pod koniec grudnia, który wyłania mistrza kraju, a także regionalną ligę skupioną w dwóch dywizjach, zachodniej i wschodniej. Pod koniec grudnia 2023 roku, na obiekcie Canadian Tire Centre, odbył się pierwszy w historii mecz hokeja osób niewidomych rozgrywany na lodowisku NHL – na co dzień w tej hali grają Ottawa Senators. Spotkanie było otwarte dla publiczności, która licznie przybyła na trybuny.
Zasady
Program Canadian Blind Hockey ma bardzo pozytywny wpływ na jego uczestników, którzy mają dzięki niemu nie tylko możliwość samej gry w hokeja, ale, z uwagi na interakcję społeczną i sprawność fizyczną, są w bardzo dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. Jak jednak połączyć brak widzenia, lub widzenie w bardzo ograniczonym zakresie, z najszybszą drużynową grą na świecie? Naturalnie, trzeba było wprowadzić szereg adaptacji i dostosowań:
– krążek jest nie tylko trzykrotnie większy, ale jest zrobiony z metalu. W środku jest pusty i wyposażony w osiem specjalnych łożysk kulkowych odbijających się od siebie, dzięki czemu słychać go, gdy przesuwa się po lodzie. To właśnie ten specyficzny krążek znalazł się w logo CBHA
– bramka jest niższa i węższa, a bramkarze i bramkarki, podobnie zresztą jak pozostali zawodnicy, mają zasłonięte oczy – chodzi o to, by wyrównać szanse niewidzących i niedowidzących hokeistów i hokeistek występujących wspólnie na lodzie. Ta zasada obowiązuje w trakcie meczów, nie musi być jednak przestrzegana w czasie treningów.
– drużyna atakująca musi wykonać przynajmniej jedno podanie zanim zawodnik zdecyduje się strzelać na bramkę. Gdy zostanie ono wykonane, sędzia włącza elektroniczny gwizdek, dający broniącym słupków znać, że przeciwnik ma prawo skierować krążek do siatki. Jeśli krążek opuszcza strefę ataku, lub gra jest wznowiona, to drużyna atakująca znów musi najpierw przynajmniej raz podać krążek między sobą zanim zdecyduje się na atak na bramkę. Gumę, czy w tym przypadku puszkę, uznaje się za zamrożoną, jeżeli po interwencji nie wydaje żadnego dźwięku.
– w polu bramkowym może przebywać jedynie bramkarz
– bramki wolno zdobywać jedynie prowadząc krążek po lodzie – krążek wystrzelony w powietrze nie wydaje dźwięku, więc niewidomy bramkarz nie ma szans, by go zatrzymać
– nie wolno grać ciałem
– za grę wysokim kijem dostaje się automatycznie karę meczu
– wszyscy zawodnicy noszą obowiązkowo osłonę twarzy oraz ochraniacze na szyi
– ponieważ tafla jest biała, zawodnicy nie mogą nosić jasnych strojów z uwagi na zbyt mały kontrast. Jedna drużyna zawsze ma ciemny strój, zwykle czerwony lub czarny, a druga bardzo jasny, najczęściej żółty.
Przyszłość
W 2020 roku ambasadorką Canadian Blind Hockey została Natalie Spooner, kanadyjska napastniczka, mistrzyni świata i zdobywczyni złotego medalu olimpijskiego, obecnie występująca w lidze PWHL w barwach Toronto.
– Czuję się zaszczycona tą rolą. Uważam, że każdy powinien mieć prawo i możliwość, by grać w hokeja i czerpać pełnymi garściami z tego, co ta dyscyplina ma do zaoferowania – napisała Spooner na portalu X. Zawodniczka nie tylko promuje i pozyskuje sponsorów dla organizacji, ale trenuje też jej podopiecznych podczas licznych obozów i zgrupowań.
Hokej dla osób z niepełnosprawnością wzroku powoli rozwija się też w innych krajach. Kierownictwo Canadian Blind Hockey Association poinformowało w zeszłym roku, że pierwsze kluby powstają w Anglii, Finlandii i Szwecji, a niedawno skontaktowały się z nimi związki hokejowe z Australii, Włoch i Francji z prośbą o konsultacje i pomoc w zakładaniu drużyn. W Kanadzie już ponad 1000 dzieci w wieku szkolnym regularnie partycypuje w treningach i zgrupowaniach.
Historia hokeja dla osób niewidomych lub ociemniałych to niebywała wręcz opowieść o pasji, która pcha ludzi do przełamywania barier zdawałoby niemożliwych do pokonania. To dowód na to, że, bez względu na to jak banalne i wyświechtane jest to powiedzenie, chcieć naprawdę znaczy móc. Kluczem są determinacja, kreatywność i myślenie o innych.
Dziękuje za merytoryczną pomoc przy pisaniu tekstu Marcie Otrębskiej, głównej specjalistce ds. wolontariatu i koordynatorce ds. dostępności Muzeum Emigracji w Gdyni.
Tekst ukazał się również na portalu Hokej.Net